"Klub pogodnych mam", czyli droga do dziecięcej samodzielności wraz z Carrello
w moim klubie będą mamy żyjące pełnią i prawdziwym życiem! Wesoły, kochający, opiekuńczy, ale jednocześnie leniwy. Mówisz-kalambur, oksymoron, fikcja i bzdury? Nie możesz połączyć zdrowego lenistwa i macierzyństwa?
< / p> < p>nie spiesz się rzucać we mnie kapciami. Teraz wszystko wyjaśnię. Obiecuję-pod koniec naszej rozmowy będziesz chciał ubiegać się o wstęp do mojego przyszłego klubu; -)
motto naszego klubu: "pijemy gorącą kawę"< / h1> < p>"leniwa mama" to tryb, który musisz być w stanie włączyć na czas, aby po dziesięciu do piętnastu latach nadal nie trzeba było sprzątać łóżka ani zmywać naczyń dla swoich już nie małych dzieci. Włączając Ten tryb, matki jednocześnie (choć nie od razu) aktywują w swoich dzieciach funkcję "ja sam!"Na tym polega misja rodziców-wychowywać niezależne osobowości, prawda?
< / p> < p>ale według psychologów dziecięcych jest to świetny sposób dla małych dzieci na odkrywanie świata poprzez smak, węch, wzrok i dotyk. To dla nas, dorosłych, przyniesienie jedzenia do ust nawet w ciemności jest podstawowym zadaniem. A dla dziecka koordynowanie ruchów to misja z gwiazdką! Dlatego tak ważne jest stworzenie warunków do rozwoju tej umiejętności, a także ciągłe i cierpliwe wspieranie dziecka po drodze.
< / p> < p>na pewno pomoże w tym dobre krzesełko do karmienia. Jeśli jest wygodny, odporny i bezpieczny, wie, jak "pracować" z dzieckiem bez udziału matki. Usiadłem, położyłem jedzenie, rzuciłem zabawki, pocałowałem w czubek głowy - i cicho wyparowałem.
Krzesełko ma solidne nogi, wyściełane pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa, regulację wysokości aż o sześć pozycji. Krzesło może, a nawet musi być przymocowane do stołu rodzica, aby dziecko widziało, jak rodzina je i czuła się kompletna, a może nawet najważniejsza część. To, jak twierdzą specjaliści od żywienia, stymuluje zainteresowanie jedzeniem, pozwala maluchom naśladować dorosłych i socjalizować się.
I jeszcze jedno: nie otworzę Ameryki, że na pierwszych etapach takiej gastronomicznej wiedzy o świecie dzieci bardzo się brudzą i brudzą wszystko wokół siebie w promieniu co najmniej pół metra. Ale dzięki temu krzesełkowi ma wymienne blaty i wytrzymałą tkaninę-łatwo się myje. Wolność latającym pureshkom!
mamo, my-spacer! < / h1>
< /div > czego jeszcze potrzebują mamy, aby pozwolić sobie na zdrowe i przyjemne lenistwo bez wyrzutów sumienia? Huj! Wesoło, aktywnie, beztrosko! Tak, z dzieckiem. Ale jednocześnie wybierając tryb chodzenia dla własnych upodobań i planów. Dziś - do parku, jutro-do kawiarni z dziewczyną, pojutrze-do supermarketu ... < div > < br> i tak - to również rozwinie umiejętności niezależności Twojego dziecka. W wygodnych dla siebie warunkach i na swoim "wysiadanym" miejscu ukochanego łupu dziecko jest uspołecznione, z ciekawością patrzy na wszystko wokół-twarze, przedmioty, pokazuje palcem to, co go interesuje, studiuje teren, wybiera pozę, kręci głową na wszystkie strony.
< /div>wyjście? Potrzebujesz odpowiedniego wózka! Idealny nie tylko dla dziecka, ale także dla mamy. Moja rekomendacja to wózek Carrello Vista Air! Całoroczna. Wytrzymały. Łatwy w obsłudze.
Prawdziwy Mercedes dla ciekawskiego Kindera! W kapturze batyskafu znajdują się dwa okna obserwacyjne. Jest osłona przeciw komarom do odkrywania przestrzeni przy każdej pogodzie. Istnieje Regulowana pozycja oparcia do spania" bez wychodzenia z kasy". Cóż, fajna cecha tego modelu: Duże pompowane koła z przyczepnym bieżnikiem (powiedział - Mercedes! 🙂 ) Stop, że wszyscy jesteśmy o dziecku i o dziecku... a Mamom z tego wózka co? Och, dziewczyny, mnóstwo fajnych rzeczy! Powiedz mi: uchwyt rodzicielski z regulacją wysokości, aby wygodnie trzymać. Podwójny hamulec postojowy: noga leniwie tak-rraz! - a wózek stoi jak wkopany. Fajny pojemny koszyk na zakupy. Cóż, składa się "lekkim ruchem ręki".
< h1>kolejna zasada naszego klubu: nie boimy się błędów!< / h1>płacz z powodu chwilowych trudności jest normalny. Cóż, powiedz mi, mamo, któż z nas nie widział łez w oczach dziecka z powodu pozornie błahego zamieszania? Na przykład skarpetki, które odmawiają ubierania się nawet przy 20 próbach ... Tak, nie spiesz się ... my takie mamy do naszego klubu zabierzemy z obawą ... wręcz przeciwnie-ciesz się wytrwałością swojego dziecka, chwal!
< p>jak mówi doktor i autorka popularnych książek o psychologii dziecięcej Laura Mackham: "daj dzieciom możliwość popełniania błędów. To ich droga do uczenia się i rozwijania samodzielności".< / p>
w drodze do pierwszego kroku dziecko będzie miało wiele upadków i być może guzków wypchanych na czole. Ale mimo to ich zainteresowanie zawsze wygrywa, a dzieci próbują robić wszystko w kółko, jak dorośli.
< / p> < p>etap pierwszych kroków może być niepokojący dla rodziców próbujących zapewnić dziecku bezpieczeństwo. W tym okresie niespokojne dziecko czasami nie może zostać na chwilę.
na szczęście i w tym przypadku jest środek, który pomoże trochę odciążyć rodziców. Niestrudzone nogi będą działać, ale bezpieczne ... w chodziku!
< / p> < p>na przykład chodziki Carrello Fiore. Chociaż nie zastąpią nauki chodzenia, pomogą rodzicom przynajmniej na chwilę odetchnąć. Chodziki mają pasek do zabawy, który bawi malucha. Tryb "huśtawka" pozwoli dziecku być samemu bez czujnej obserwacji matki.
< / p> < p>w chodzikach istnieje możliwość przełączenia ich w tryb "pierwsze kroki": aby dziecko, opierając się, zaczęło samodzielnie tupać. Bardzo ważne jest, aby od pierwszych kroków dać dziecku możliwość samodzielnego decydowania, gdzie i w jakim celu (wziąć ulubioną zabawkę, zdjąć Obrus ze stołu, otworzyć kosmetyczkę mamy) chce iść!
< h1>"kup sobie mieszkanie i mieszkaj osobno !"znajomy dowcip? No tak, brodaty ... ale z sensem! W końcu przyzwyczaić się do bycia(i życia!) osobno człowiek może już od dzieciństwa! A potem wymachuje takim dwumetrowym 30-letnim skarbem mamy - i będziesz mu do emerytury (dobrze, jeśli Twoja, a nie jego) prasować koszule i smażyć kotlety. A potem zaczniesz gorączkowo szukać dla niego żony, nie obchodzi mnie to, co najważniejsze, że z mieszkaniem ... smutna perspektywa, prawda?< / p> < P>dlatego, dziewczyny, zaczynamy od małych. Na przykład z kojców. Osiedlili tam swoje dziecko - i bawi się z zabawkami i wyimaginowanymi sąsiadami, a jednocześnie przyzwyczaja się do własnego oddzielnego terytorium. A ty w tym czasie uczysz się leniwości - poprawnie i z korzyścią, dla siebie ukochanego i dla dobra przyszłości Twojego ukochanego dziecka.
< p>patrzcie, jest taki kojec-Carrello Grande. Ściany są wykonane z przezroczystej tkaniny, dzięki czemu dziecko stale widzi rodziców, rozumie, że pomimo zbudowanych granic przestrzeni osobistej są w pobliżu, można je zobaczyć i usłyszeć, można nawet wezwać pomoc, jeśli koła są zbyt mocno przykręcone do czerwonej maszyny. Jest przytulnie, bezpiecznie, jak w domu, więc możesz bezpiecznie odkrywać zabawki i zastanawiać się nad dorosłym życiem.
< / p> < p>eksperci radzą: aby stymulować zabawę sam na sam ze swoimi zabawkami, stopniowo zwiększaj czas, gdy dziecko bawi się samodzielnie, bez Twojego udziału. Najpierw jest jedna minuta, potem pięć, a potem przeczytasz książkę i tylko od czasu do czasu utrzymasz widoczny i werbalny związek z dzieckiem.
< / p> < p>i jeszcze jeden hack życia od specjalistów od edukacji dzieci: rozłóż zabawki w różnych pudełkach. I daj je dziecku w kojcu w porcjach. Dzięki temu Zabawki za każdym razem będą miały efekt nowości i nie będą się nudzić, a dziecko będzie się bawić dłużej.
< / p> < p>nawiasem mówiąc, w kojcu Grande znajdują się nawet pierścienie, które pozwalają dziecku ćwiczyć siłę rąk. Ten plac zabaw będzie z Twoim maluchem do czterech lat (a nawet dłużej!). Dla wielu dzieci kojce stają się tak bezpiecznym i przytulnym kącikiem, że dzieci po aktywnej zabawie nie mają nic przeciwko czytaniu książek, zabawie w spokojną rozrywkę i drzemce z ukochanym pluszowym króliczkiem. Często bez pomocy rodziców.
i wreszcie-chwała!< / h1> < p>ważna zasada: chwal i wspieraj swoje dziecko w jego pragnieniu samodzielności!
< p>powiem więcej: niektóre etapy niezależności zasługują nawet na tort urodzinowy. Na przykład pierwsza niezależna wycieczka do nocnika śpi w łóżeczku, pierwsza wiązana koronka, a zwłaszcza pierwszy krok. < / p>
i nawet jeśli coś mu się nie udaje za pierwszym razem, to i tak chwal-za wysiłek.
< / p> < p>psychologowie twierdzą, że do 12 roku życia to rodzice są niezawodnym wsparciem dziecka, jego światem, jego głównym motywatorem i wzorem do naśladowania. Dlatego nie przegap tej okazji i nie skąp na słowa zachęty: próbowałeś tego tak wspaniale! Tak bardzo się starałeś! Na pewno odniesiesz sukces następnym razem! Musisz trochę dorosnąć, stać się trochę silniejszym i próbować ponownie i ponownie. A mój tata i ja będziemy cię wspierać".
* * * Oto dziewczyny, właściwie wszystko, co chciałam dziś powiedzieć. Mam nadzieję, że teraz zdałeś sobie sprawę, że lenistwo mamy Nie dotyczy zaniedbanego głodnego dziecka w podartych rajstopach i włosach sklejonych owsianką. Chodzi o zadbaną i szczęśliwą mamę! Szczęśliwa - zarówno dlatego, że obowiązki matki jej nie obciążają, jak i dlatego, że wychowuje niezależnego, dorosłego, a zatem odnoszącego sukcesy członka współczesnego społeczeństwa. Najważniejsze w naszym lenistwie jest z powodzeniem wybrać niezawodnych asystentów. < / div > < br> ... cóż, dziewczyny, kiedy idziemy na pierwsze spotkanie klubu? 😀
< /div > czego jeszcze potrzebują mamy, aby pozwolić sobie na zdrowe i przyjemne lenistwo bez wyrzutów sumienia? Huj! Wesoło, aktywnie, beztrosko! Tak, z dzieckiem. Ale jednocześnie wybierając tryb chodzenia dla własnych upodobań i planów. Dziś - do parku, jutro-do kawiarni z dziewczyną, pojutrze-do supermarketu ... < div > < br>
< /div>wyjście? Potrzebujesz odpowiedniego wózka! Idealny nie tylko dla dziecka, ale także dla mamy. Moja rekomendacja to wózek Carrello Vista Air! Całoroczna. Wytrzymały. Łatwy w obsłudze.
< h1>kolejna zasada naszego klubu: nie boimy się błędów!< / h1>płacz z powodu chwilowych trudności jest normalny. Cóż, powiedz mi, mamo, któż z nas nie widział łez w oczach dziecka z powodu pozornie błahego zamieszania? Na przykład skarpetki, które odmawiają ubierania się nawet przy 20 próbach ... Tak, nie spiesz się ... my takie mamy do naszego klubu zabierzemy z obawą ... wręcz przeciwnie-ciesz się wytrwałością swojego dziecka, chwal!
w drodze do pierwszego kroku dziecko będzie miało wiele upadków i być może guzków wypchanych na czole. Ale mimo to ich zainteresowanie zawsze wygrywa, a dzieci próbują robić wszystko w kółko, jak dorośli.
< / p> < p>etap pierwszych kroków może być niepokojący dla rodziców próbujących zapewnić dziecku bezpieczeństwo. W tym okresie niespokojne dziecko czasami nie może zostać na chwilę.
na szczęście i w tym przypadku jest środek, który pomoże trochę odciążyć rodziców. Niestrudzone nogi będą działać, ale bezpieczne ... w chodziku!
< / p> < p>na przykład chodziki Carrello Fiore. Chociaż nie zastąpią nauki chodzenia, pomogą rodzicom przynajmniej na chwilę odetchnąć. Chodziki mają pasek do zabawy, który bawi malucha. Tryb "huśtawka" pozwoli dziecku być samemu bez czujnej obserwacji matki.
< / p> < p>w chodzikach istnieje możliwość przełączenia ich w tryb "pierwsze kroki": aby dziecko, opierając się, zaczęło samodzielnie tupać. Bardzo ważne jest, aby od pierwszych kroków dać dziecku możliwość samodzielnego decydowania, gdzie i w jakim celu (wziąć ulubioną zabawkę, zdjąć Obrus ze stołu, otworzyć kosmetyczkę mamy) chce iść!
znajomy dowcip? No tak, brodaty ... ale z sensem! W końcu przyzwyczaić się do bycia(i życia!) osobno człowiek może już od dzieciństwa! A potem wymachuje takim dwumetrowym 30-letnim skarbem mamy - i będziesz mu do emerytury (dobrze, jeśli Twoja, a nie jego) prasować koszule i smażyć kotlety. A potem zaczniesz gorączkowo szukać dla niego żony, nie obchodzi mnie to, co najważniejsze, że z mieszkaniem ... smutna perspektywa, prawda?< / p> < P>dlatego, dziewczyny, zaczynamy od małych. Na przykład z kojców. Osiedlili tam swoje dziecko - i bawi się z zabawkami i wyimaginowanymi sąsiadami, a jednocześnie przyzwyczaja się do własnego oddzielnego terytorium. A ty w tym czasie uczysz się leniwości - poprawnie i z korzyścią, dla siebie ukochanego i dla dobra przyszłości Twojego ukochanego dziecka.
< / p> < p>eksperci radzą: aby stymulować zabawę sam na sam ze swoimi zabawkami, stopniowo zwiększaj czas, gdy dziecko bawi się samodzielnie, bez Twojego udziału. Najpierw jest jedna minuta, potem pięć, a potem przeczytasz książkę i tylko od czasu do czasu utrzymasz widoczny i werbalny związek z dzieckiem.
< / p> < p>i jeszcze jeden hack życia od specjalistów od edukacji dzieci: rozłóż zabawki w różnych pudełkach. I daj je dziecku w kojcu w porcjach. Dzięki temu Zabawki za każdym razem będą miały efekt nowości i nie będą się nudzić, a dziecko będzie się bawić dłużej.
< / p> < p>nawiasem mówiąc, w kojcu Grande znajdują się nawet pierścienie, które pozwalają dziecku ćwiczyć siłę rąk. Ten plac zabaw będzie z Twoim maluchem do czterech lat (a nawet dłużej!). Dla wielu dzieci kojce stają się tak bezpiecznym i przytulnym kącikiem, że dzieci po aktywnej zabawie nie mają nic przeciwko czytaniu książek, zabawie w spokojną rozrywkę i drzemce z ukochanym pluszowym króliczkiem. Często bez pomocy rodziców.
i wreszcie-chwała!< / h1> < p>ważna zasada: chwal i wspieraj swoje dziecko w jego pragnieniu samodzielności!
i nawet jeśli coś mu się nie udaje za pierwszym razem, to i tak chwal-za wysiłek.
< / p> < p>psychologowie twierdzą, że do 12 roku życia to rodzice są niezawodnym wsparciem dziecka, jego światem, jego głównym motywatorem i wzorem do naśladowania. Dlatego nie przegap tej okazji i nie skąp na słowa zachęty: próbowałeś tego tak wspaniale! Tak bardzo się starałeś! Na pewno odniesiesz sukces następnym razem! Musisz trochę dorosnąć, stać się trochę silniejszym i próbować ponownie i ponownie. A mój tata i ja będziemy cię wspierać".